Ta choroba oczu, zwana również kataraktą (od łańskiego cataracta) lub potocznie bielmem, charakteryzuje się powstawaniem plamek lub zmętnienia na soczewce oka.
Na czym polega zaćma u kotów?
Zdrowa soczewka, czyli błona pokrywająca od przodu gałkę oczną jest przezroczysta, dzięki czemu światło dociera do znajdującej się z tyłu siatkówki, umożliwiając widzenie. Do zmętnienia soczewki dochodzi, gdy zaczynają się w niej gromadzić zbyt duże ilości białka, co utrudnia dostęp promieni świetlnych do wnętrza gałki ocznej.
Zaćma u kota - przyczyny
Przyczyny katarakty u kota nie do końca została jeszcze poznana. Z jednej strony mówi się o uwarunkowaniach genetycznych, które mogą być dziedziczne, lub wymienia schorzenia bądź urazy w okresie płodowym. Do drugiej grupy natomiast należą kontuzje i choroby, które dotknęły zwierzaka po narodzinach.
Urazy i kontuzje
O urazy w przypadku aktywnego fizycznie kota nie trudno. Przydarzają one głównie osobnikom wychodzącym i wolno żyjącym. Są one narażane nie tylko na stłuczenia i rany powstałe w skutek nieszczęśliwych wypadków, ale też na ataki innych zwierząt oraz – niestety – ludzi.
Zaćma u kota a inne choroby
Bielmo u kota może być też wtórnym problemem zdrowotnym, będącym następstwem innych chorób, takich jak:
- cukrzyca,
- niedoczynność przytarczyc,
- guzy wewnątrz gałkowe,
- zapalenie błony naczyniowej,
- zapalenie rogówki czy zapalenie twardówki.
Zaćma u kota związana z podeszłym wiekiem
Nie bez znaczenie jest też wiek zwierzaka - zamglone oko u kota to efekt procesów starzenia się organizmu.
Choć oczywiście nie wszystkie koty w podeszłym wieku chorują na kataraktę, to właśnie one statystycznie najczęściej ciepią z jej powodu. Kocięta zapadają na tę chorobę statystycznie rzadziej, ale bielmo na oku zdarza się nawet u najmłodszych osobników.
Zmiany zwyrodnieniowe rogówki u kota rozwijają się powoli. Pierwsze objawy zwiastujące przyszłe problemy ze wzrokiem – które łatwo przeoczyć – pojawić się mogą już u osobników w sile wieku.
Zaćma starcza u kota może atakować jedno lub obydwoje oczu.
Objawy zaćmy u kotów
W pierwszym etapie choroby, gdy zmiany obejmują mniej niż 30% powierzchni soczewki jest to stosunkowo trudne. Tym bardziej, że futrzaki potrafią ukrywać fakt, że są chore. Naszą rolą jest więc uważne obserwowanie pupila, by dostrzec zmiany w zachowaniu, które sugerują pogorszenie wzroku.
Zmiany w zachowaniu kota
- Niedowidzący kot może mieć problemy z orientowaniem się w otoczeniu, a zwłaszcza z oceną odległości, dlatego zdarza mu się wpadać na meble.
- Jeśli chce się czemuś przyjrzeć, kręci łebkiem, gdyż zmiany na rogówce ograniczają jego pole widzenia.
- Nasz pupil może również przecierać łapkami oczy, jakby chciał usunąć coś, co się na nich znajduje.
- Niedowidzący zwierzak będzie miał problemy ze schwytaniem rzuconej mu piłeczki lub śledzeniem ruchów piórek na końcu tzw. wędki dla kotów.
Powyższe zmiany behawioralne mogą być tak bardzo subtelne, że trudno je dostrzec. Wynika to między innymi z tego, że kot doskonale zna swe otoczenie.
Dodatkowo, koty zostały wyposażone przez naturę w doskonałe „urządzenie” – wibrysy, które potocznie, choć nieprawidłowo, zwiemy wąsami. Są to włosy czuciowe, które ułatwiają orientację w otoczeniu. Są one bardzo czułe i rejestrują nawet drobne zawirowania powietrza wokół przedmiotów, dzięki czemu zwierzak może je omijać nawet w całkowitej ciemności. To dodatkowa przyczyna tego, że niedowidzący kot całkiem nieźle sobie radzi.
Najłatwiej nam będzie dostrzec problemy ze wzrokiem u naszego pupila w nietypowych sytuacjach. Na przykład po całkowitej zmianie umeblowania, gdy zwierzak nie jest jeszcze obeznany z ustawieniem mebli. Albo gdy przy karmieniu postawimy mu miskę z jedzeniem w innym miejscu niż dotychczas.
Zmiany na gałce ocznej kota
Oczywiście zaćmę u kota sugerować mogą zmiany, które pojawiły się na gałce ocznej. Naszą czujność wzbudzić powinny wszelkie małe, białe lub szarobiałe plamki czy linie na rogówce. W zaawansowanym stadium choroby jest ona mętna, zamglona.
Przypomnijmy jednak, że na bardzo wczesnym etapie rozwoju bardzo trudno dostrzec objawy choroby. Można je zauważyć jedynie za pomocą oftalmoskopu. Dlatego tak ważne – zwłaszcza w przypadku kocich seniorów – są regularne wizyty kontrolne w gabinecie weterynarii, podczas których weterynarz, sam bądź na naszą sugestią, badał będzie oczy naszego pupila.
W przypadku zdiagnozowania zaćmy u kota, lekarz weterynarii zaleci zapewne dokładniejsze badania stanu zdrowia naszego pupila, by znaleźć źródło kocich problemów z oczami. Na przykład badanie krwi i moczu pozwoli potwierdzić lub wykluczyć cukrzycę jako przyczynę katarakty – a powinniśmy wiedzieć, iż cukrzyca jest jedną z najczęściej trapiących koty dolegliwości.
Rozwój zaćmy u kotów
Tempo rozwoju zaćmy u kota zależy od kilku czynników, nie do końca ustalonych. Choroba może rozwijać się przez wiele lat. I to zanim pierwsze jej objawy staną się dostrzegalne.
Początkowo zmiany są niewielkie, w postaci drobnych zmętnień i plamek, na przykład na obwodzie soczewki. Po jakimś czasie zaczynają one obejmować całą powierzchnię soczewki. Prowadzi to do pogorszenia widzenia, a nawet całkowitej utraty wzroku przez kota.
Leczenie zaćmy u kotów
Leczenie zaćmy u kotów jest stosunkowo trudnym zadaniem. W początkowych stadiach choroby, lekarz weterynarii może zasugerować leczenie farmakologiczne, przepisując leki, na przykład w postaci kropli do oczu. Ich skuteczność jest jednak bywa kwestionowana. Panuje przekonanie, iż co najwyżej opóźniają one rozwój choroby, ale nie rozwiązują problemu.
Za jedynie skuteczny sposób leczenia zaćmy u kotów uważa się obecnie zabieg chirurgiczny. Jedną z form takiej operacji jest użycie lasera do rozbicia gromadzących się złogów.
Najlepsze efekty przynosi jednak leczenie operacyjne - usunięcie zmętniałej soczewki. Jest to jednak zabieg stosunkowo kosztowny, dlatego nie wszyscy opiekunowie się na niego decydują. W przypadku zwierząt starszych lub cierpiących na ciężkie przewlekłe choroby również ryzykowny – wykonuje się go przy znieczuleniu ogólnym.
Opieka nad kotem z kataraktą
W okresie rekonwalescencji po operacji, należy ograniczyć pupilowi ruch. Nie powinien on intensywnie biegać ani skakać.
Pamiętajmy również, iż samo leczenie to za mało, musimy również walczyć z przyczynami choroby. Bądź co bądź katarakta może być skutkiem innego problemu ze zdrowiem, o czym już sobie powiedzieliśmy. Koniecznym jest też zadbanie o dietę zwierzaka i inne jego życiowe potrzeby.
Osobnym zagadnieniem jest opieka nad zwierzakiem, który wskutek choroby utracił częściowo lub całkowicie wzrok. W tym przypadku powinniśmy ograniczyć mu możliwość spacerów po dworze, jeśli był kotem wychodzącym. Starajmy się też nie wprowadzać nagłych dużych zmian w jego otoczeniu, gdyż utrudnia mu to orientowanie się w przestrzeni.