Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy. Dodajmy, że sprawdza się to nie tylko w przypadku ludzi, ale i kotów. Koty przez wieki miały (i dalej miewają) opinię zdystansowanych, mało wylewnych, nieokazujących uczuć.
Nic bardziej mylnego – to po prostu człowiek nie włożył wystarczająco dużo wysiłku w zrozumienie kociego języka.
Co mogą powiedzieć nam kocie oczy?
Kocie oczy niewątpliwie zwracają uwagę. Odbijające najsłabsze promienie światła, połyskujące w nocy, czasem o źrenicach przybierających postać szparek, czasem – wielkich okręgów.
Już same źrenice komunikują bardzo wiele. Choć rozszerzają się i zwężają przede wszystkim pod wpływem ilości dostępnego światła, mogą zmieniać kształt również przy zmianach emocjonalnych zachodzących u kota.
Także takie elementy jak mrużenie oczu, uporczywe wpatrywanie się, czy wreszcie obecność trzeciej powieki mogą nam powiedzieć, co dzieje się z kotem.
Czym jest trzecia powieka u kota?
Trzecia powieka, czyli błona migawkowa lub migotka, to dodatkowy rodzaj powieki, obecny w wewnętrznych kącikach oczu. Jej zadaniem jest ochrona gałki ocznej. Zwykle ukryta jest w kąciku oka, jednak czasem wysuwa się, m.in. aby nawilżyć lub oczyścić rogówkę z ciał obcych. Wysuwa się także w czasie snu. U kota trzecia powieka ma postać białej, nieprzezroczystej błony.
Trzecia powieka może wysunąć się w wyniku silnego stresu bądź jakiegoś schorzenia. Stale widoczna, czasem nawet zaczerwieniona trzecia powieka mówi nam o zakażeniu lub urazie rogówki, zarobaczeniu, infekcji bądź o innej rozwijającej się chorobie ogólnoustrojowej. Dlatego wysunięta trzecia powieka to sygnał, że należy udać się z kotem do lekarza.
Zwężone lub rozszerzone źrenice
Co oznaczają poszerzone źrenice u kota?
U spokojnego, przyjaźnie nastawionego kota wielkość źrenicy odpowiada ilości dostępnego światła.
Pozytywnie zainteresowany czymś zwierzak będzie miał szeroko otwarte, bystre oczy. Szeroko otworzy je również, gdy się przestraszy, ale wówczas źrenice ulegną rozszerzeniu, niezależnie od ilości wpadającego do nich światła.
Agresja defensywna, jako rodząca się ze strachu, także objawia się m.in. poszerzonymi źrenicami. Towarzyszy jej także najeżenie futra (piloerekcja), wokalizacja (syczenie, gardłowe warczenie), przypłaszczenie uszu do głowy oraz skierowanie wibrysów do tyłu.
Poszerzone źrenice to jednak także oznaka… ekscytacji. Dlatego ważne jest, aby nie odczytywać stanu emocjonalnego kota wyłącznie na podstawie źrenic, lecz analizując także inne oznaki, jak postawa, położenie ogona czy ułożenie uszu (przestraszony kot położy uszy płasko, podekscytowany będzie je kierował w stronę źródła interesującego go dźwięku).
Kot, który nagle zostanie czymś zaskoczony, również momentalnie rozszerzy źrenice, może także najeżyć futro na grzbiecie i ogonie (zjawisko piloerekcji). Okrągłe źrenice zauważyć możemy jednak również u kota zadowolonego, usatysfakcjonowanego, pozytywnie podekscytowanego (np. wyjęciem jego ulubionego przysmaku).
A co zwężone?
Źrenice zwężone do szparek obserwujemy natomiast u kotów nastawionych agresywnie. I nie jest to agresja obronna, gdzie atak następuje w ostateczności.
To agresja ofensywna, a zwężonym źrenicom towarzyszy także przymrużenie oczu oraz inne sygnały mowy ciała: przypłaszczenie i wygięcie do tyłu uszu, nastroszenie wibrysów, odsłonięcie zębów, machanie ogonem, wygięcie grzbietu w łuk. Tuż przed atakiem kot momentalnie otwiera szeroko oczy i rozszerza źrenice.
Podobnie zwężone źrenice, ale bez pozostałych elementów z repertuaru sygnałów wyrażających agresję, można zauważyć u kotów podczas zabawy, gdy mają za chwilę pochwycić i „zabić” zabawkę.
A co w przypadku, gdy źrenica jednego oka jest bardziej rozszerzone niż ta w drugim oku? Jest to objaw chorobowy, zwany anizokorią.
Do przyczyn wystąpienia nierównych źrenic u kota należą np. jaskra, zapalenie błony naczyniowej oka, uraz oka, inne choroby oczu, ale także choroby wirusowe (np. białaczka kocia), zatrucia, zarobaczenie, choroba neurologiczna, guz. Jeśli zauważysz u kota anizokorię, koniecznie udaj się z nim do lekarza weterynarii.
Mrużenie oczu u kota
Zrelaksowany kot powoli mruży oczy. Jeśli jest akurat przy Tobie, może zacząć wpatrywać się w Ciebie, co pewien czas powoli zaciskając powieki. To oznaka kociej miłości, zaufania. Odmrugnij kotu koniecznie – to tak, jakbyś posłał mu całusa.
Tego przyjaznego mrugania nie pomylisz raczej z innymi sytuacjami, w których kot mruży oczy, np. omówioną już agresją, a także bólem.
Kot cierpiący ma często oczy półprzymknięte, ale jego mięśnie są napięte, nie rozluźnione (zwłaszcza mięśnie pyszczka), a ciało ułożone w tzw. pozycji bólowej, czyli również napięte, z wygiętym grzbietem, łapkami pod tułowiem.
Przymykają oczy także koty ostrożne, śledzące swego oponenta lub po prostu „niepewnego” osobnika z odległości.
A co jeśli kot wpatruje się w Ciebie lub kogoś innego (coś innego) szeroko otwartymi oczami? Jeśli jest zrelaksowany, ekspozycja tak wrażliwego elementu, jakim są oczy, to wyraz zaufania wobec opiekuna.
Od czasu do czasu jednak kot mrugnie, aby uniknąć natarczywego, bezpośredniego kontaktu wzrokowego. Wpatrywanie się w oczy to bowiem w kocim języku oznaka agresji, gotowości do ataku.
Koci przeciwnicy mierzą się w ten sposób wzrokiem, jednocześnie wydając cały repertuar wygrażających dźwięków i prezentując wachlarz sygnałów przekazywanych przez uszy, wibrysy, ogon, ułożenie ciała. Bardzo często ten „pojedynek na oczy” to główna część konfrontacji.
Zwierzęta starają się spojrzeniem zmusić innego kota do poddania się i odejścia. Koty rozwinęły tak bogatą paletę sygnałów mowy ciała właśnie po to, aby unikać łapoczynów, które mogą przecież skończyć się poważnym uszczerbkiem na zdrowiu obu przeciwników.
Kot dominujący może też samym wzrokiem utrzymać inne koty z daleka – np. od miski z jedzeniem w momencie, gdy to on się posila.
Czy koty widzą kolory?
Koty widzą kolory, choć paleta barw roztaczająca się przed kocim okiem nie jest tak zróżnicowana jak nasza. Uważa się, że koty nie widzą koloru czerwonego, który może wydawać się im odcieniem szarości lub brązu. Jednak całkiem dobrze widzą różne odcienie niebieskiego i zielonego.
Chociaż koty mogą nie doświadczać pełnej gamy kolorów, tak jak ludzie, są wrażliwe na żółto-zielone długości fal światła. Oznacza to, że mogą być w stanie zwracać uwagę na żywą kolorystykę niektórych zabawek.
Zrozumienie świata kolorów, które widzą koty, może pomóc w dostosowaniu otoczenia do ich preferencji wizualnych.
Problemy z oczami - jak rozpoznać choroby oczu kota?
Problemy z oczami u kotów często są skutkiem tzw. kociego kataru, który atakuje nie tylko górne drogi oddechowe, ale także oczy, prowadząc do zapalenia spojówek i owrzodzenia rogówki, a w konsekwencji często do utraty wzroku kota, a nawet do śmierci na skutek ogólnego zakażenia organizmu, którego zaczątkiem był stan zapalny gałek ocznych.
Choroby oczu w przebiegu kociego kataru to m.in. skutek powikłań bakteryjnych. U chorego kota można zaobserwować wzmożone łzawienie, wysięk ropny, z czasem zaklejenie powiek wydzieliną.
Wirusy kataru kociego najczęściej atakują kocięta, które zarażają się najczęściej między 6. a 8. tygodniem życia, kiedy ich układ immunologiczny jest najsłabszy, ponieważ tracą odporność nabytą od matki. W tym wieku choroba jest dla nich szczególnie groźna, dlatego jakiekolwiek objawy ze strony układu oddechowego i oczu u kociaków wymagają natychmiastowej wizyty w lecznicy: konsultacji weterynaryjnej i odpowiedniego leczenia.
Chorobą bakteryjną atakującą oczy i wywołującą ich obrzęk oraz wysięk jest chlamydioza. Zapalenie spojówek u kota może rozwinąć się ponadto na tle alergicznym, pasożytniczym czy też po urazie mechanicznym oka bądź na skutek nieprawidłowej produkcji łez.
Koty mogą cierpieć także na jaskrę oraz zaćmę. Zaćma, czyli zmętnienie soczewki rzutujące na ostrość widzenia, najczęściej - tak jak u ludzi - jest chorobą związaną z wiekiem.
Zdarza się jednak, że wystąpi również u młodszych zwierząt, np. w rezultacie chorób metabolicznych, jak cukrzyca, nadczynności tarczycy, co związane jest z nadciśnieniem, wtórnie po przebyciu innych chorób oka, na skutek silnego urazu bądź niedoborów składników odżywczych. Zaćma bywa też wrodzona.
Kocie oczy potrafią powiedzieć bardzo wiele o tym, co aktualnie dzieje się ze zwierzakiem. Pamiętaj jednak, że najlepiej jest odczytywać przekazywane przez nie sygnały łącznie z innymi elementami mowy ciała.