Nie tylko ludzie siwieją. Psich seniorów często można poznać po „siwiznach” wokół nosa czy na łapach.
Siwienie u psów może zacząć się w bardzo różnym wieku, podobnie jak u ludzi. I jest dość powszechne. Z kotami sprawa ma się jednak nieco inaczej.
Czy koty siwieją z wiekiem?
Niektórzy koci seniorzy faktycznie mogą nieco posiwieć, natomiast dzieje się to już raczej w bardzo podeszłym wieku – o ile w ogóle występuje.
Niektóre koty w ogóle nie siwieją – ich kolor sierści nie zmienia się na starość, co najwyżej jakość samej okrywy, co jest efektem różnych dolegliwości dotykających staruszków, w tym i zaniedbań w codziennej toalecie.
Oba scenariusze – zarówno kota, u którego pojawia się siwizna, jak i kociego seniora o pełnym, żywym kolorze futerka, są normalne. Nie do końca wiemy, od czego zależy to, czy kot zacznie siwieć, czy nie.
Zauważono, że nieco większą tendencję do siwienia mają koty konkretnych ras, np. koty syjamskie.
Warto też zwrócić uwagę na fakt, że u niektórych kotów po prostu łatwiej zauważyć ewentualną siwiznę – u czarnych mruczków będzie ona mocno kontrastować i wyróżniać się na ciemnym tle, u kotów o jasnej okrywie natomiast zapewne nawet nie zauważymy zmian.
Skąd się bierze siwienie u kotów?
Barwnik obecny we włosach wytwarzany jest przez melanocyty – komórki odpowiedzialne za produkcję melaniny. Melanina to pigment, dzięki któremu włos ma określony przed genotyp danego osobnika kolor.
Kiedy produkcja melaniny wraz z wiekiem zaczyna zwalniać, włosy stają się białe lub siwe.
Kocie włosy również mogą, choć nie muszą, tracić wraz z wiekiem pigment. Zmiany obejmują zazwyczaj włosy okrywowe, a więc te najdłuższe i najbardziej sztywne, stanowiące zewnętrzną warstwę okrywy.
Siwienie podszerstka zdarza się niezwykle rzadko. Siwieć mogą natomiast wibrysy i często to właśnie one tracą pigment jako pierwsze.
Srebrzyste lub białe włosy generalnie można zauważyć najpierw w obrębie kociego pyszczka. Bardzo często te koty, które w ogóle zaczęły siwieć, na pyszczku ów proces kończą. Nie postępuje on dalej i koci senior może wówczas mieć jedynie białe wibrysy zamiast np. czarnych, ewentualnie jasne włoski wokół nosa.
U niektórych kotów proces ten postępuje jednak dalej, obejmując grzbiet, łapki, a czasem i ogon.
Siwienie u kotów nie przybiera jednak formy zaniku pigmentu całej okrywy – kot będzie miał raczej „przetykane siwizną” futro, czyli białe lub srebrne włosy występujące pojedynczo lub zebrane w kępki, wymieszane z włosami napigmentowanymi.
Dlaczego większość kotów nie siwieje?
Skoro większość kotów nie siwieje w ogóle albo w niewielkim stopniu, i to w późnym wieku, np. 17 lat, to jak wygląda kwestia produkcji melaniny u tych zwierząt? Niestety opieramy się tu głównie na domysłach, ponieważ badań naukowych na ten temat jest niewiele.
Jedna z wiodących teorii mówi, że koty rodzą się z większą ilością melanocytów niż chociażby psy.
Mają w związku z tym więcej pigmentu we włosach, a więc zmiana koloru związana z ich ubytkiem zachodzi wolniej lub jest niezauważalna. Inną możliwością jest to, że koty wytracają melanocyty znacznie wolniej niż psy czy ludzie.
Oznaki starzenia się kota
Czy koty zachowują więc „wieczną młodość”?
Niestety nie – oznaki starzenia się u mruczków są po prostu inne, i oczywiście u różnych kotów występują też w różnym nasileniu.
.jpg)
Pogorszenie kondycji okrywy włosowej
Zauważalna może być przede wszystkim nie zmiana ubarwienia, ale kondycja sierści. Futerko kociego seniora często bywa bardziej matowe, szorstkie.
Warto zastanowić się, czy wynika to np. z niedoborów jakichś składników odżywczych, czy też z niedostatecznej toalety, spowodowanej np. bólem stawów, który dość często dotyka starsze koty i zniechęca je do sięgania do najdalszych partii ciała.
Skleroza soczewki i zaćma
Inną wizualną oznaką starzenia może być tzw. „skleroza soczewki”, objawiająca się biało-szarym zamgleniem oczu, mylonym często z zaćmą. W przeciwieństwie do zaćmy, skleroza soczewki nie powoduje utraty czy degradacji wzroku – może on być jedynie nieznacznie osłabiony ze względu na wolniejszą akomodację soczewki powiązaną ze stwardnieniem jej jądra.
Kot może być wówczas np. nieco mniej pewny swoich kroków w ciemnościach, choć też nie zawsze – pamiętajmy, że kocie wibrysy znacznie wspomagają wzrok, a kot ma doskonałą mapę pamięciową swojego terytorium.
Wspomniana zaćma należy jednak również do schorzeń, które występują u niektórych kocich seniorów. Zaćma wymaga oczywiście konsultacji lekarskiej, podobnie jak inne przyczyny osłabienia wzroku.
Stępienie pozostałych kocich zmysłów
Stępieniu mogą ulec też inne kocie zmysły, np. słuch (wówczas kot może głośno miauczeć) oraz węch, co z kolei skutkuje osłabieniem apetytu. Część kocich staruszków cierpi na różne formy demencji; pojawiać się mogą także inne choroby, np. wspomniane problemy ze stawami.
Czy koty siwieją? Podsumowanie
Siwienie jest naturalnym procesem zachodzącym w organizmie, choć w przypadku kotów nie występuje ono powszechnie. Pamiętaj jednak, że zmiana koloru sierści może mieć także inne podłoża niż zaawansowany wiek.
Mogą za nie odpowiadać m.in. stres czy niedobory składników odżywczych. W takich przypadkach koniecznie poradź się lekarza weterynarii, a także zoodietetyka (w przypadku problemów związanych w żywieniem) lub behawiorysty (jeśli problemem jest stres u zwierzęcia).
Koci seniorzy
