Ile żyją koty?
Zgodnie z „Journal of Feline Medicine and Surgery” o kotach dojrzałych mówimy, gdy osiągną wiek około 7 lat. Po 10. roku życia mówimy o kotach starszych, natomiast zwierzęta w wieku 15+ zaliczane są do kategorii „geriatrycznych”, czyli sędziwych. Trudno jednak określić, kiedy dokładnie dany kot wchodzi w „jesień życia”. Wiele zależy od jego warunków bytowania oraz indywidualnych predyspozycji. Procesy starzenia zachodzą w różnym tempie u różnych kotów.
Średnia długość życia kotów w krajach rozwiniętych wzrasta – podobnie jak średnia długość życia ludzi. Obecnie wynosi ona 14–16 lat, a coraz częściej zdarzają się też koty, które dożywają imponującego wieku 20 lat, co przekładając na lata ludzkie równe jest ok. 96 latom. Są także i koty dożywające późniejszego wieku – najstarsze koty znacznie przekroczyły dwudziestkę!
Najstarszy kot świata – ile ma lat?
Najstarszy kot świata – a przynajmniej najstarszy spośród kotów, których danymi dysponujemy – ma na imię Rubble, jest maine coonem i mieszka ze swą opiekunką Michele Foster w Exeter w hrabstwie Devon w Anglii. Rubble obchodził swoje 30. urodziny dość hucznie – przynajmniej w mediach społecznościowych i wiadomościach, a w tym roku (2019) skończył 31 lat!
Jak na swój sędziwy wiek (w przeliczeniu na ludzkie lata to aż 140 lat!) jest kotem sprawnym i zdrowym. Dokucza mu jedynie nadciśnienie, na które jest leczony.
Rubble nie został wpisany do Księgi Rekordów Guinessa – jego opiekunka nie jest pewna, jak staruszek zniósłby taki nagły wzrost zainteresowania jego kocią osobą, zwłaszcza wizyty nieznajomych ludzi, którzy przyjeżdżaliby, aby go zobaczyć. Tymczasem Rubble spokojnie wiedzie sobie swoje kocie życie, znajduje się pod opieką weterynarza oraz, oczywiście, Michele. Sekret długowieczności? Poza świetną kondycją ogólną i brakiem poważnych problemów ze zdrowiem, na pewno duża dawka troski i miłości – zdradza opiekunka.
Koci rekordziści długowieczności
Jak do tej pory nie znamy kota, który pobiłby jednak rekord długowieczności ustanowiony przez kotkę Creme Puff. Urodziła się ona 3 sierpnia 1967 r., a zmarła 6 sierpnia 2005 r. – przeżyła więc 38 lat. Creme Puff przez całe swoje długie życie mieszkała w Austin, w amerykańskim stanie Teksas. Co ciekawe, Jake Perry, opiekun Creme Puff, był opiekunem także drugiej wyjątkowo długowiecznej kotki, która nosiła imię Granpa. Kotka była mieszanką ras sfinks i Devon rex, a żyła 34 lata i 2 miesiące.
Choć do wyniku kotki z Teksasu jak do tej pory nie zbliżył się niemal żaden inny mruczek, o którym wiemy, nie były to jedyne koty, które przekroczyły „trzydziestkę”. Słusznego wieku 32 lat dożył kocurek Nutmeg z Wielkiej Brytanii, który zmarł w 2017 r. Do niedawna to on dzierżył berło najstarszego żyjącego kota na świecie, które „przekazał” Rubble’owi.
To jednak nie koniec listy kotów w wieku 30+. Dołączyć warto do niej m.in. kocurka o imieniu Baby (sic!), który przeżył 38 lat, minimalnie krócej niż Creme Puff, a także liczne grono kotów z Wielkiej Brytanii: Puss (36 lat, zm. 1939 r.) czy kotkę Ma, która przeżyła 34 lata i 5 miesięcy. Również z Wielkiej Brytanii pochodziła Kitty, która dożyła wieku 31 lat, a swój ostatni miot kociąt wydała na świat w wieku 30 lat!
A co z najstarszymi kotami w Polsce?
Brakuje niestety zapisów dotyczących kotów, które przekroczyły „trzydziestkę”. Wydaje się również, że Brytyjczycy i Amerykanie bardziej skrupulatnie niż my dokumentują dane na temat swych kocich staruszków – dysponujemy nawet wzmiankami o kotach urodzonych jeszcze przed II wojną światową. Mamy w Polsce jednak na pewno coraz liczniejsze grono kotów w wieku 20+.
Nie udało mi się ustalić, jaki kot obecnie jest najstarszym kotem w Polsce. W 2014 r. obwołano nim Mruczka z Rudy Śląskiej, który wówczas obchodził 23. urodziny. Mruczek niestety już nie żyje – zmarł w wieku 24 lat i 6 miesięcy.