W świetle przepisów obowiązujących we wszystkich organizacjach felinologicznych, każdy miot kociąt musi zostać zgłoszony i zarejestrowany.
Ale aby organizacja nie odmówiła wydania dokumentów ze względów formalnych, hodowca musi przestrzegać szeregu zasad mających na względzie dobrostan zwierząt. Kuszący niską ceną pseudohodowca nie zwraca na nie uwagi. I dodajmy, że oferowana przez niego niska cena nie bierze się w żadnym wypadku z braku rodowodu.
Czym jest rodowód kota?
Rodowód kota rasowego można porównać do dowodu osobistego. Potwierdza on jego „rasową tożsamość”, czyli przynależność do określonej rasy. Przynależność ta poświadczona jest drzewem genealogicznym danego kota – to najistotniejszy element rodowodu, który ma postać wykazu przodków do piątego pokolenia wstecz.
Każdy z przodków to kot określony pełnym imieniem zarejestrowanym w hodowli i kodem EMS (określającym przynależność do danej rasy oraz jej odmiany barwnej).
Rodowód jest dokumentem poświadczającym nie tylko przynależność kota do danej rasy, ale i fakt, że pochodzi z legalnej hodowli, w której zwierzęta rozmnażane są zgodnie ze standardami wytyczonymi przez międzynarodowe organizacje felinologiczne.
Dla hodowców kotów rasowych drzewo genealogiczne kota ma szczególną wartość – pozwala na podjęcie decyzji o skrzyżowaniu konkretnych kotów, mając na względzie ich ewentualny stopień pokrewieństwa. Pozwala to na unikanie inbredu. A ponadto umożliwia stopniowe eliminowanie z hodowli chorób genetycznych, a także przewidzenie do pewnego stopnia cech szczególnych czy charakteru przyszłego potomstwa dobranych kotów.
Jakie informacje zawiera koci rodowód?
Międzynarodowy rodowód kota zawiera:
- przydomek hodowlany i imię kota,
- rasę, datę urodzenia, płeć i kod EMS,
- dane hodowcy,
- numer rodowodu oraz S/N,
- drzewo genealogiczne wszystkich przodków kota do piątego pokolenia wstecz,
- informację odnośnie stopnia pokrewieństwa przodków,
- pieczęci zgodne ze standardem federacji felinologicznej, do której należy hodowla.
Wyrabianie rodowodu kota
Hodowca ma obowiązek zgłosić cały miot federacji felinologicznej, do której przynależy jego hodowla (np. Felis Polonia, PZF, Klub Kota X-treme). Do federacji trzeba zgłosić się z metryką kota (kocim „aktem urodzenia”), wnieść drobną opłatę i czekać na wystawienie rodowodu.
Rodowód wyrabia się każdemu kotu rasowemu – niezależnie od tego, czy będzie to kot hodowlany czy „na kolanka”, wykastrowany, czy będzie ostatni z miotu, czy jakimś szczegółem wyglądu nie odpowiada w pełni standardowi rasy.
Koszt wyrobienia rodowodu to kilkadziesiąt złotych.
„Tanie koty rasowe” – czyli czym jest pseudohodowla?
„Oddam kota rasowego bez rodowodu”, „sprzedam kocięta rasowe bez rodowodu” (albo z rodowodem wydanym przez bliżej nieznaną organizację), „koty w typie rasy”, „kocięta po kotce brytyjskiej”… Wszystkie tego typu określenia, które lawirują wokół sedna sprawy, czyli kwestii rasowości kociaka, powinny uruchomić nam w głowie czerwoną lampkę.
Hodowla, która regularnie sprzedaje kociaki zbyt tanio (można te ceny porównać z cenami podawanymi przez legalne hodowle), z wątpliwej legalności dokumentami, bez książeczki zdrowia, zbyt wcześnie (poniżej 12. tygodnia życia) – nie jest hodowlą prowadzoną przez pasjonata, tylko placówką rozmnażacza, który wykorzystał luki prawne i przyczynia się do cierpienia zwierząt.
Warunki, w jakich trzymane są zwierzęta w pseudohodowlach, często spełniają znamiona znęcania się nad zwierzętami. Celem pseudohodowcy jest w końcu zarobek jak najniższym kosztem – a więc kosztem zapewnienia właściwych warunków, dobrej karmy, opieki weterynaryjnej.
Pseudohodowcy nie stronią od chowu wsobnego, krzyżowania dwóch różnych ras, nadmiernie eksploatują kotki, które stają się „maszynkami do rodzenia”. Organizacje felinologiczne tymczasem określają wyraźnie, ile miotów może odchować kotka w danym przedziale czasowym (np. w regulaminie Polskiego Związku Felinologicznego są to 3 mioty w ciągu 2 lat), a także wiek, w jakim może rodzić. Kotki starsze niż 8 lat powinny zostać wykastrowane.
W takich miejscach częste są infekcje, inwazje pasożytnicze, koty mogą być niedożywione, o osłabionej odporności. Oczywiście pseudohodowca nie zwraca też uwagi na potencjalne choroby genetyczne i wykluczanie ich nosicieli z hodowli. Nawet na pozór zdrowe kociaki mogą w przyszłości mieć poważne problemy.
Fałszywe kocie rodowody – jak je rozpoznać?
W 2012 r. w życie weszła nowelizacja Ustawy o ochronie zwierząt, która precyzuje, że zabronione jest rozmnażanie zwierząt w celach handlowych w niezrzeszonych hodowlach. Przepis miał na celu ukrócenie procederu rozmnażania kotów w ramach nielegalnych placówek hodowlanych.
Hodowla musi przynależeć do większej organizacji felinologicznej – jednak, niestety, ponieważ nie zamieszczono listy organizacji, w ramach których taka hodowla może być zrzeszona, nieuczciwe „hodowle” stworzyły własne organizacje, które wydają dokumenty – oczywiście nieuznawane przez międzynarodowe federacje i będące papierami bez wartości.
Kluby należące do zrzeszonej w FIFe Felis Polonia opublikowały listę stowarzyszeń niebędących członkami żadnej międzynarodowej organizacji felinologicznej, a więc wydających „rodowody” bez wartości: https://ccw.wroclaw.pl/stowarzyszenia-nie-podlegajace-zadnej-organizacji/.
Poszczególne krajowe federacje felinologiczne zamieszczają na swoich stronach dokładny opis, jak wyglądają wydawane przez nie rodowody. Dokument jest tworzony według określonego wzoru, zawiera też oficjalne pieczęci i podpis osoby odpowiedzialnej za akceptację rodowodu.
Jeśli rodowód wydany jest przez Felis Polonia, można sprawdzić jego autentyczność TUTAJ. Należy wpisać numer rodowodu oraz S/N – powinna wyświetlić się elektroniczna wersja rodowodu z drzewem genealogicznym do 4. pokolenia.
Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące dokumentów kociaka, skontaktuj się z organizacją felinologiczną, w której dany hodowcajest zrzeszony. Organizacja powinna zostać poinformowana również wtedy, gdy jej członek próbuje sprzedawać kociaki bez dokumentów po niższej cenie. Może to oznaczać, że jego kotka rodzi częściej niż dopuszczają przepisy – niechęć do rejestracji miotu zawsze jest podejrzana.
Jeśli marzy Ci się kot rasowy, pamiętaj, że rodowód i książeczka zdrowia to dokumenty, które absolutnie musi on otrzymać. Nie wpływają one na cenę kociaka, w przeciwieństwie do innych elementów – cena kociaka odzwierciedla wiele czynników:
- zaangażowanie hodowcy w opiekę nad miotem kociąt,
- odpowiednią opiekę nad rodzicami kociaków,
- wiedzę hodowcy z zakresu genetyki,
- dbałość o wykluczenie wad genetycznych,
- inwestycję w badania i szczepienia kociąt,
- dobrej jakości karmę.
Trudniejsze do wyhodowania, rzadkie rasy i odmiany również kosztują więcej niż te najpowszechniejsze. Jeśli nie zależy Ci natomiast na kocie rasowym, z dokumentami – pamiętaj, że mnóstwo kotów czeka na adopcję i z pewnością znajdziesz wśród nich swojego przyjaciela na długie lata. Na Wamiz znajdziesz wiele ogłoszeń kociąt i kotów czekających na dom.