W ostatnich latach ogromną popularność zyskuje dieta BARF – oparta na surowym pożywieniu, lecz biologicznie dopasowanym do potrzeb zwierzęcia. Wśród jej zwolenników są nie tylko opiekunowie kotów, ale także hodowcy, weterynarze i zwierzęcy dietetycy. Nie brakuje również przeciwników, którzy podkreślają, że dieta BARF ma sporo wad.
Surowe mięso dla kota a dieta BARF
Skrót BARF oznacza Biologically Appropriate Raw Food, czyli biologicznie odpowiednie surowe pożywienie. Nazwa narodziła się w latach 90. XX wieku. Stworzył ją australijski weterynarz Ian Billinghurst, który zajmował się zawodowo tematyką żywienia psów oraz kotów. Uznał on, że przyczyną wielu problemów zdrowotnych zwierząt domowych jest to, że ich współczesna dieta za bardzo odbiega od sposobu, w jaki odżywiali się ich dzicy przodkowie.
Co jedzą koty, które nie są karmione przez ludzi? Oczywiście przede wszystkim surowe, niepoddane żadnej obróbce mięso ptaków, gryzoni oraz innych małych zwierząt. Zwolennicy diety BARF dla kotów twierdzą, że właśnie taki sposób odżywiania dostarcza wszystkich niezbędnych substancji odżywczych i gwarantuje pełnię zdrowia. Opiekunowie powinni zatem komponować posiłki tak, aby jak najlepiej odzwierciedlały sposób odżywiania się dziko żyjących zwierząt. Innymi słowy muszą zawierać surowe mięso, podroby oraz kości.
Karmienie kota surowym mięsem
Organizmy kotów nie zdążyły przystosować się do radykalnych zmian w menu i pokarmu pochodzącego z puszek, saszetek lub torebek. To dlatego większość kotów wychodzących, nawet jeżeli ma dostęp do pełnej miski, chętnie poluje na myszy, ptaki i inne zwierzątka.
Jak przekonują zwolennicy diety BARF, idealny posiłek dla kota powinien mieć skład zbliżony do... myszy. W 50–60% musi się składać z białka zwierzęcego, w 20–30% z tłuszczu i w 3–8% z węglowodanów.
BARF a karma dla kota
Karmienie kota metodą BARF wymaga nieco wysiłku ze strony opiekuna. Nie wystarczy zastąpić puszki karmy porcją surowego kurczaka lub ryby. Pokarm podawany kotu powinien zostać starannie wybrany. Niezbędne jest wyliczenie kalorii oraz wszystkich wartości odżywczych, jakich powinno dostarczyć zwierzęciu surowe jedzenie.
Osoba, która nie ma wystarczającej wiedzy na temat żywienia kotów, może mieć trudności z samodzielnym bilansowaniem posiłków.
Co więcej, dania zgodne z dietą BARF wymagają odpowiedniego przygotowania. Surowe mięso należy przemrozić, aby pozbyć się bakterii. Kości zaś wymagają przemielenia.
Na rynku pojawiły się już pierwsze gotowe karmy produkowane zgodnie z metodą BARF. Zawierają surowe mięso, podroby, kości oraz suplementy niezbędne w codziennej diecie kotów. W ofertach producentów znajdują się m.in. surowy kurczak dla kota, wołowina oraz ryby. Niestety produkty wciąż są raczej trudno dostępne w Polsce.
Surowe mięso dla kota – o czym warto pamiętać?
Opiekunowie, którzy decydują się, aby podawać swoim kotom surowe mięso, powinni pamiętać o kilku zasadach:
- mięso dla kota musi być przerośnięte, posiadać żyły, ścięgna oraz tłuszcz;
- zwierzęciu można podawać wołowinę, drób, jagnięcinę i ryby, ale trzeba unikać surowej wieprzowiny;
- surowa wątróbka dla kota nie powinna gościć w diecie zbyt często (optymalnie 2 razy w tygodniu), ponieważ może powodować zatrucie toksynami i doprowadzić do nadmiaru witaminy A w organizmie;
- chrząstki i kości należy podawać tylko w postaci surowej i najlepiej po zmieleniu, ponieważ ugotowane stają się kruche i mogą uszkodzić jelita.
- Zwierzę na diecie BARF może być równie zdrowe, co kot karmiony gotową karmą. W każdym przypadku należy zwracać uwagę na to, aby żywienie kota było opatre o zbilansowane posiłki, które dostarczą zwierzęciu wszystkich składników odżywczych.
- Jeśli decydujemy się na podawanie pupilowi karmy dla kotów, zwracajmy uwagę na to, aby były to produkty dobrej jakości o wysokiej zawartości mięsa, a nie jedynie produktów pochodzenia zwierzęcego.
Konsultacja: Melania Nowak, lekarz weterynarii