Reklama

kot błotny w trawie

Felis chaus, zwany też kotem leśnym lub kotem trzcinowym

© Shutterstock/Magdanatka

Kot błotny – poznaj kota z egipskich malowideł

Przez Anna Zielińska-Hoşaf Behawiorysta kotów

Opublikowano

Krewny żbika z pędzelkami niemal jak u rysia. Oportunista, który potrafi przeżyć w środowisku zmienionym przez człowieka. Nie boi się ludzi – pod warunkiem, że dają mu żyć w spokoju – a niektóre osobniki podchodziły na tyle blisko ludzkich siedzib, że dały się oswoić już starożytnym Egipcjanom. Poznaj kota błotnego!

Kot błotny (Felis chaus), zwany też kotem leśnym, kotem trzcinowym, kotem bagiennym czy po prostu chausem, to średniej wielkości przedstawiciel kotowatych. Był dobrze znany już w starożytnym Egipcie, gdzie oswajano go i szkolono do polowania na ptaki.

Dziś, w środowisku tak silnie zmienionym przez człowieka, wciąż radzi sobie doskonale. Jaka jest tajemnica jego sukcesu?

Kot wielu miejsc zasięg występowania kota błotnego

Koty błotne występują na rozległych terenach obejmujących przede wszystkim kontynent azjatycki. Jego terytoria rozciągają się od Turcji (populacje wyspowe w zachodniej, południowo-zachodniej i centralnej części kraju) przez Izrael, Jordanię, Liban, Syrię, Irak, Kaukaz, Iran, Afganistan i Azję Centralną aż po Indie, Sri Lankę i całą kontynentalną Azję Południowo-Wschodnią (głównie Półwysep Indochiński).

W Afryce koty te żyją wyłącznie w Egipcie, na terenach obejmujących dolinę i deltę Nilu aż po Asuan na południu, a także w niektórych oazach. Wbrew angielskiej nazwie gatunku „jungle cat” nie jest to więc „kot z dżungli”.

Kot błotny to zwierzę elastyczne. Przystosował się do różnego typu środowisk, choć oczywiście ma swoje ulubione – a są to tereny podmokłe. Można go spotkać w dolinach rzek, na bagnach, w trzcinowiskach czy na terenach porośniętych wysoką trawą bądź gęstymi zaroślami. Potrafił zaadaptować się jednak też do życia na suchym stepie. Koty te najlepiej czują się na nizinach, ale np. w Himalajach ich obecność odnotowuje się do wysokości 2400 m nad poziom morza.  

Cechy kota błotnego 

Kot błotny to największy przedstawiciel rodzaju Felis, obejmującego m.in. żbika, kota nubijskiego i kota domowego.

Jego długość ciała może wynosić od 56 do 94 cm, ogona – mniej więcej 1/3 długości tułowia wraz z głową (czyli średnio 20–31 cm). Koty błotne mają długie nogi i są dość wysokie – osiągają w kłębie 40–50 cm. Mogą ważyć średnio od 4,5 do 12 kg. 

Podpis©Shutterstock/

Koty błotne różnią się między sobą zarówno wielkością, jak i umaszczeniem w zależności od podgatunku (wyróżniamy trzy) i konkretnej populacji. Za największe uważa się koty błotne z zachodnich krańców zasięgu występowania – przykładowo wśród badanych osobników te żyjące na terenie Izraela były o 43% cięższe niż koty z Indii.

Kot błotny to kot o płowym lub piaskowym umaszczeniu. Kolor ten może występować jednak w różnych odcieniach – od jasnego, ze złocistymi refleksami przez rudawe lub rudobrązowe aż po szare.

Na włosach okrywowych występują ciemne, poprzeczne prążki – znane także u niektórych kotów domowych, np. u rasy abisyńskiej. Kończyny i ogon zdobią ciemne pręgi. Sierść na brzuchu jest jaśniejsza, niekiedy nawet biała. Co ciekawe, spotkać można także czarne koty błotne – najczęściej występują one w Indiach i Pakistanie. Końce uszu kotów błotnych zwieńczone są krótkimi pędzelkami. 

U kociąt ciemne pręgi na futerku mogą być wyraźniej zaznaczone niż u kotów dorosłych. Z wiekiem jednak zanikają, podobnie jak cętki u lwiątek.

Życie kotów błotnych

 Kot błotny, gatunek występujący na rozległych obszarach, i to dość pospolicie, jest słabiej zbadany niż lwy czy tygrysy. Co o nim wiemy? Jest to, podobnie jak większość kotów, drapieżnik żyjący raczej samotnie. Koty łączą się w pary tylko na okres godowy, a matka wychowuje młode sama. Chociaż i tu badacze mają pewną zagwozdkę.

W ogrodach zoologicznych zaobserwowano, że kocury błotne stają się wobec swojego potomstwa niezwykle opiekuńcze i bronią go zaciekle – nawet bardziej niż matka. 

Ciąża samicy kota błotnego trwa 63–66 dni. Młode przychodzą na świat w wybranej przez matkę kryjówce – może to być pusty pień drzewa, wykopana w ziemi nora, zaciszne miejsce wśród gęstej trzciny, a nawet opuszczony budynek.

W miocie rodzi się od jednego do sześciorga kociąt (najczęściej troje). Maluchy otwierają oczy między 10. a 13. dniem życia. Zaczynają otrzymywać od matki stały pokarm około 50. dnia życia i do ukończenia ok. 3 miesięcy zarówno ssą, jak i jedzą mięso. Kocia młodzież osiąga dojrzałość płciową w wieku 8–9 miesięcy. Średnia długość życia kota błotnego to 1214 lat. 

Kocury kota błotnego potrafią być równie opiekuńcze co kotki©Shutterstock

Koty błotne najchętniej polują na ziemi, ale w razie potrzeby świetnie pływają czy wspinają się na drzewa. Ich technika polowania jest typowo kocia: podkradają się jak najbliżej upatrzonej ofiary i dopadają ją kilkoma susami (a czasem nawet jednym). Nie przepadają za bieganiem – dlatego jeśli w grę wchodzi pościg, kot błotny może zrezygnować z pogoni za zwierzęciem i zachować energię na kolejną okazję.

Te koty błotne, które wybrały życie na terenach trawiastych, często stosują technikę podobną jak serwale, służącą do wypłoszenia gryzoni z ich kryjówek w wysokiej trawie. Wykonują serię skoków, wywołując popłoch wśród gryzoni, które zaczynają rozbiegać się na wszystkie strony tak, że drapieżnikowi łatwo już je namierzyć. 

To właśnie gryzonie i inne drobne zwierzęta (zające, węże, nieduże ptaki, jaszczurki, żaby) stanowią główną część menu kota błotnego. Drapieżniki te łowią też niekiedy ryby. Nie wykazują typowo kociego wstrętu do kąpieli, a wręcz wykorzystują wodę do zacierania swego śladu zapachowego, aby stać się „niewidzialnymi” dla większych drapieżników.

Co ciekawe, podczas obserwacji kotów błotnych w Uzbekistanie i Tadżykistanie zauważono, że jest to jeden z niewielu gatunków kotów jedzących okazjonalnie owoce. Nie zastąpią one oczywiście diety mięsnej, ale na obszarach ubogich w pokarm mogą stanowić dodatkowe urozmaicenie jadłospisu.

Owoce stanowiły nawet 17% diety kotów obserwowanych w południowym Uzbekistanie. W Tadżykistanie natomiast zauważono, że w okresach wyjątkowo ubogich w pokarm koty błotne zjadały duże ilości owoców oliwnika wąskolistnego (znanych jako „srebrne jagody” lub „rosyjskie oliwki”).

Do innych ciekawych faktów na temat kota błotnego należy jego repertuar wokalny. Samce wydają charakterystyczny dźwięk podobny do szczekania psa.

Kot błotny i człowiek od egipskich malowideł po łatkę szkodnika

Kotom tym nie przeszkadza obecność człowieka – byle były pozostawione w spokoju. Zapuszczają się dość śmiało w pobliże ludzkich osiedli i zapewne dlatego wzbudziły zainteresowanie starożytnych Egipcjan.

Co odważniejsze koty błotne pojawiały się w okolicach magazynów zboża, poszukując gryzoni. A że zwierzęta te dość łatwo można oswoić, starożytni zachęcali je do pozostawania w pobliżu; z czasem koty błotne zaczęły być też szkolone do polowań na ptaki. Ich podobieństwo do kotów domowych było oczywiście atutem – zapewne i one należały do zwierząt bogini Bastet, czego dowodem jest fakt, że pewna część egipskich kocich mumii to mumie kotów błotnych.

Dzisiaj koty błotne, poza ich stricte naturalnym środowiskiem, można spotkać także w pobliżu pól uprawnych, na obrzeżach miast, a nawet w opuszczonych budynkach. Czasem chadzają po wioskach czy przedmieściach niczym duże „dachowce”. I choć starożytni cenili ich obecność jako znakomitych łowców gryzoni, dziś w krajach Bliskiego Wschodu kot błotny to zwierzę uważane często za szkodnika! Na koty błotne wciąż dość intensywnie się poluje – dla futra czy w ramach właśnie „tępienia szkodników”.  

Tymczasem kot błotny, jeśli tylko ma wystarczający zasób naturalnego pokarmu, nie ma potrzeby atakowania zwierząt domowych, takich jak kury. Jednak w obliczu drastycznego kurczenia się siedlisk tego kota, bywa on zmuszany do równie drastycznych kroków.

W 1973 roku intensywne wycinki drzew na Cejlonie zniszczyły dużą część ekosystemu wyspy. Degradacja środowiska pociągnęła za sobą śmierć wielu zwierząt, w tym tych chwytanych zwykle przez koty błotne. Z głodu wiele kotów zaczynało atakować ptactwo domowe. Takich przykładów z różnych regionów jest więcej. 

Kot błotny nie jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem (kategoria „najmniejszej troski” wg IUCN). Jednak niektóre populacje kurczą się w niebezpiecznym tempie. W najgorszym położeniu znajduje się zachodni kot błotny – i mimo to tylko w Turcji, Izraelu i Tadżykistanie wprowadzono przepisy ochronne zakazujące polowania czy handlu tymi kotami. Jeśli chodzi o pozostałe dwa podgatunki, są one objęte ochroną w Bangladeszu, Chinach, Indiach, Pakistanie i Tajlandii.

Chausie – czyli kot błotny w domu 

Zarówno łagodność kotów błotnych, jak i ich dość bliskie pokrewieństwo z kotem domowym sprawiły, że amerykańscy hodowcy wpadli na pomysł stworzenia kolejnej rasy hybrydowej – krzyżówki kota domowego z błotnym.

Chausie, bo tak nazwano nową rasę, jest około dwa razy większy od przeciętnego kota domowego. Występuje w trzech kolorach: czarnym, złocistym i srebrzystym. Jest to zwierzę bardzo aktywne, wymagające przestrzeni i uwagi, inteligentne i przywiązane. W Polsce istnieje hodowla chausie.

Więcej artykułów poradnikowych

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?