Reklama

smycz dla kota
© Shutterstock

Jak wybrać szelki i smycz dla kota?

Przez Anna Zielińska-Hoşaf Behawiorysta kotów

aktualizacja dnia

Kot na smyczy to widok coraz mniej wprawiający w zdziwienie. Wspólne spacery z opiekunem nie są w końcu zarezerwowane tylko dla psów! W obliczu wielu zagrożeń, jakie potencjalnie czyhają na koty wychodzące, spacer na smyczy jest jednym z bezpieczniejszych sposobów zapewnienia kotu dostępu do świeżego powietrza i świata ciekawych dźwięków i zapachów.

Jak dobrze wybrać szelki dla kota?

©Shutterstock

Kot na spacerze? Wyłącznie w szelkach! W żadnym wypadku nie należy przypinać smyczy do obroży.

Szelki dają opiekunowi znacznie większą kontrolę nad zwierzęciem w przypadku, gdy kot wystraszy się czegoś i szarpnie, próbując rzucić się do ucieczki. W samej obroży kot może zrobić sobie krzywdę, ponieważ przy mocnym szarpnięciu cała siła zwierzęcia skumulowana zostanie w jednym punkcie – szyi. Kręgosłup szyjny kota jest delikatny i może wówczas nawet ulec uszkodzeniu.W przypadku szelek, gdzie smycz przypinana jest na grzbiecie, siła ta rozkłada się na większą powierzchnię. Kręgosłup kota jest bezpieczny, a i my mamy pewność, że kot nie uwolni się z szelek tak łatwo jak z obroży. 

Jak wybrać odpowiedni rozmiar szelek dla kota?

Pierwszą kwestią, na którą trzeba zwrócić uwagę przy wyborze szelek, jest ich rozmiar. Dla małych kotków przeznaczone są specjalne szelki dla kociąt. Te modele przystosowane są do niewielkiego obwodu klatki piersiowej młodego zwierzątka – zwykle jest to przedział między 19 a 33 cm.

Z kolei szelki dla kotów dorosłych powinny zapewniać większe możliwości regulacji, w zależności od rozmiarów kota. Standard to szelki regulowane w przedziale 42-46 cm. Dla kotów dużych ras (czy mruczków, którym się „przytyło”) przeznaczone są szelki w rozmiarze XXL, które można dopasować do znacznie większego obwodu klatki piersiowej – nawet 57 cm.

Rodzaje zapięć

Można wybierać także wśród typów zapięcia. Najczęściej spotkasz szelki zapinane na klamerki lub zatrzaski. Zatrzaski są zwykle wygodniejsze w użyciu. Kolejnym dylematem jest to, czy kupić szelki w wersji standardowej, czyli składające się z dwóch pasków o szerokości ok. 1 cm, połączonych na grzbiecie, czy też szelki pełne, przypominające ubranko. Zaletą tych drugich jest ich znakomite dopasowanie. Nie przesuwają się, a kot będzie miał trudności z wyswobodzeniem się z nich.

Zwróć uwagę na materiał, z którego są wykonane szelki

Pamiętaj jednak, aby zwrócić uwagę na materiał, z którego zostały wykonane. Musi to być „uprząż”, która pozwala skórze oddychać! Najlepsze będą szelki wyłożone od wewnętrznej strony siateczką.

Nie mogą też uciskać zwierzęcia. Materiał ma znaczenie także w przypadku szelek klasycznych. Welur należy do najlepszych opcji – nie obciera skóry, jest miękki, ale jednocześnie nie przesuwa się zbyt łatwo i kotu trudno się z takich szelek wydostać. Mniej problemów będzie miał w przypadku śliskich szelek nylonowych, choć i one mają swoje zalety, takie jak wytrzymałość.

Jeżeli będziesz podróżować z kotem samochodem, rozejrzyj się dodatkowo za szelkami samochodowymi – dołączoną do nich, krótką smycz przypina się na siedzeniu tak samo jak pasy bezpieczeństwa.

Czy kot może chodzić na smyczy?

©Shutterstock

W zestawie wraz z szelkami sprzedawana jest standardowo smycz dla kota. Ma ona zwykle 120 cm. Jeśli wychodzisz z kotem na spacer, warto jednak zaopatrzyć się w smycz typu flexi (automatyczną), która jest znacznie dłuższa – ma od 3 do 5 metrów. Pozwoli zwierzakowi na znacznie więcej swobody, zwłaszcza gdy będzie chciał podczas spaceru skręcić w interesująco pachnące krzaki czy wskoczyć na pień drzewa.

Smycze dla kotów posiadają oczywiście guzik blokujący swobodne rozwijanie się linki – takie zabezpieczenie jest niezbędne podczas spaceru. Pamiętaj, aby nigdy nie puszczać kota luzem.

Nawet spokojny kot, dobrze znający okolicę, może przestraszyć się psa, samochodu, biegnącego dziecka czy czegokolwiek innego, i wówczas uciec w panice.

Jak nauczyć kota chodzenia na smyczy?

Pierwszym etapem nauki chodzenia na smyczy jest stopniowe przyzwyczajanie kota do szelek. Najlepiej zaczynać edukację już u małego kotka, który szybciej przyzwyczai się do nowych akcesoriów. Kot dorosły może, choć nie musi, potrzebować więcej czasu. Zacznij od położenia smyczy i szelek w pobliżu kociego legowiska. Kot powinien oswoić się z wyglądem akcesoriów, przywyknąć do nich i traktować je jako znajome obiekty.

Pierwsze założenie szelek niech odbędzie się w porze karmienia lub zabawy, aby kot skojarzył szelki z czymś przyjemnym.

Po ich założeniu podaj pupilowi smakołyk. Wystarczy, aby ta pierwsza próba trwała kilka minut. Kolejne niech będą stopniowo coraz dłuższe. Wreszcie przychodzi czas na przypięcie smyczy i pierwszą „rundkę” po mieszkaniu.

Z pewnością początkowo to kot będzie cię prowadził. Pozwól na to, dopóki nie poczuje się swobodnie. Wówczas warto przystąpić do nauki sygnału przywołującego – może być nim imię kota, gwizdnięcie, cmoknięcie lub prosta komenda. Kota prowadź, delikatnie pociągając za linkę, nie szarpiąc. Jeśli zwierzak się zatrzyma – poczekaj.

Na pierwszy spacer poza domem najlepiej udać się w spokojne, oddalone od ruchliwych ulic, niehałaśliwe miejsce, niezbyt uczęszczane przez spacerowiczów z psami. Nawet jeśli twój kot doskonale się czuje w psim towarzystwie, nie wiadomo, jak dobrze wychowane psy (a przede wszystkim – ich właścicieli) spotkacie na swojej drodze. Warto zaobserwować, w jakich porach dnia najwięcej właścicieli psów wyprowadza swe zwierzaki.

Pierwszy spacer powinien być krótki, a kot na jego zakończenie – nagrodzony. Na wszelki wypadek możesz wziąć ze sobą transporter, gdyby zdarzyło się, że kot… nie bardzo chce się udać w drogę powrotną. 

Kot wychodzący na spacery musi być oczywiście wykastrowany, zaszczepiony i zdrowy. Powinien być również zaczipowany, choć niezależnie od tego zabezpieczenia warto dołączyć mu do szelek także adresówkę. Adresówki w formie metalowych kapsułek z karteczką w środku są niewielkie i nie przeszkadzają kotu, ale ich wadą jest to, że często same się rozkręcają. Wówczas kot zgubi karteczkę. Innym rozwiązaniem jest zawieszka grawerowana – metalowa, a nawet drewniana. 

Jak często możemy chodzić z kotem na spacer?

Są koty, które nie należą do fanów wychodzenia. Są natomiast i takie – i trzeba to wziąć koniecznie pod uwagę przed pierwszym spacerem – którym wychodzenie bardzo przypadnie do gustu. Te koty będą się domagały regularnych spacerów – niezależnie od tego, czy mamy na nie czas. Mogą wówczas miauczeć pod drzwiami, a nawet przynosić w zębach szelki, aby dobitnie uzmysłowić ci, o co im chodzi.

Dodajmy na zakończenie, że do szelek warto przyzwyczaić nie tylko te koty, które będą regularnie wyprowadzane na spacery. Szelki i smycz przydadzą się w przypadku wyjazdu. Wiele transporterów dla kotów posiada wewnątrz karabińczyk, którym można przypiąć szelki dla większego bezpieczeństwa. Szelki i smycz będą także nieodzowne w przypadku, gdy musisz wyjąć kota z transportera – w ten sposób unikniesz ewentualnej ucieczki.
 

Więcej artykułów poradnikowych

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?