Grzybice skórne można dzielą się na: dermatofitozy wywołane przez dermatofity odżywiające się keratyną oraz grzybice powodowane przez drożdżaki z rodzaju Malassezia bądź Candida lub organizmy drożdżakopodobne z rodzaju Trichosporon.
Najczęściej u naszych pupili występują grzybice powierzchniowe włosa i naskórka. Jak przebiega wspomniane schorzenie i czy można je zwalczyć domowymi sposobami?
Grzybica u psa
Grzybica jest niezwykle zaraźliwą chorobą skóry, która przenosi się między różnymi gatunkami. Oznacza to, że zarówno my możemy zarazić się od psa, jak i on od nas. Grzybice można podzielić na:
- grzybice powierzchowne (skórne, inaczej dermatofitozy, dotyczące skóry i jej wytworów – włosów, pazurów)
- i głębokie, czyli takie, które dotykają narządów wewnętrznych.
Dermatofitozy występują znacznie częściej, natomiast ich zdiagnozowanie może sprawiać trudność, podobnie jak samo leczenie, kiedy choroba została już rozpoznana. W większości przypadków powodowana jest przez grzyby takie jak:
- Microsporum canis,
- Microsporum gypseum,
- Microsporum persicolor,
- Trichophyton mentagrophytes,
- Trichophyton verrucosum.
Większość zakażeń powoduje pierwszy z wymienionych – Microsporum canis.
W niektórych przypadkach zwierzęta stają się bezobjawowym nosicielem (szczególnie długowłose koty), od których nasz pies może się zarazić poprzez bezpośredni kontakt. Patogeny są bardzo oporne na warunki środowiska, przez co wiele zwierząt może stać się ich nosicielami i zarażać kolejne. Zarażać mogą też pasożyty, takie jak pchły, wszy, wszoły czy muchy.
„Nośnikami” mogą stać się ponadto legowiska, pluszowe zabawki i ogólnie całe mieszkanie, w którym przebywa chore zwierzę i znajduje się w nim jego sierść, na której grzyby bytują. Zarażenie najczęściej dochodzi także przez przedmioty służące pielęgnacji sierści (szczotki, nożyczki, grzebienie).
Niestety zarodniki grzybów spotyka się nawet w miejscach, w których nigdy nie było żadnego nosiciela – zarodnikom wystarczy bowiem… kurz! To oznacza, że zarodniki można natknąć się na nie dosłownie wszędzie. To wyjaśnia, dlaczego choroba jest tak często spotykana.
Grzybica u psa jest o tyle trudna w zdiagnozowaniu, że jej objawy są różnorodne i można przypasować je do wielu innych chorób skóry. Co ważne, dermatofitoza nie powoduje zmian behawioralnych u psa – zwierzę nie wykazuje zmniejszonego apetytu, nie jest osowiałe, nie występuje również gorączka.
Objawy grzybicy u psa
Symptomy są uzależnione od jego wieku, odporności i rodzaju grzyba, którym został zainfekowany. Zwykle jednak mamy do czynienia z owalnymi wyłysieniami z łuszczącą się w tych miejscach skórą. W centrum plackowatej zmiany może być widoczne zaczerwienienie, a także grudki i strupy. Skóra często pokryta jest szarym nalotem, którego wygląd określany jest jako oszronione ściernisko. Włosy łamią się blisko powierzchni skóry, jednak cebulki zostają nietknięte i zdrowe.
Może powstać miejscowy, powierzchowny stan zapalny w miejscu powstania grzybni. Zmiany skórne mogą występować na całym ciele, szczególnie w obrębie pyska, uszu psa lub przednich powierzchni kończyn. W przypadku drożdżycy zauważalne jest rumieniowe zapalenie skóry i wydzielina w postaci tłustego łojotoku oraz liszajowacenie.
Często drożdżycom towarzyszy intensywny świąd, który nie pojawia się przy innych rodzajach schorzeń, wówczas pies nie powinien się drapać. Do objawów klinicznych należy także dodać łuszczenie się skóry na ciele psa i wypadanie sierści.
W zaawansowanych przypadkach, gdy odpowiednie leczenie nie zostanie objęte, pies może wykazywać objawy z ośrodkowego układu nerwowego takie jak niedowłady, kulawizna.
Grzybica u psa – rozpoznanie
Tak jak zostało wcześniej wspomniane, grzybica u psa sprawia trudności w rozpoznaniu ze względu na to, że wiele innych chorób skóry daje podobne objawy. Z tego powodu niezbędna jest wizyta u lekarza weterynarii i dokładne zbadanie zwierzęcia i upewnienie się przez weterynarza, że ma do czynienia właśnie z grzybicą, a nie inną chorobą. Istotny jest wywiad z opiekunem, bo dzięki niemu dostarczymy istotnych informacji lekarzowi – o tym, czy pies mógł mieć kontakt z potencjalnym nosicielem lub był w miejscu, w którym mogły bytować zarodniki.
Wszystkie przebyte choroby, podawane leki czy sytuacje stresowe u psa mają ogromne znaczenie. Po wywiadzie lekarz obejrzy zmiany skórne – często to wystarczy do postawienia diagnozy. Jeśli jest taka możliwość, ważne jest wykonanie badania w świetle ultrafioletowym (lampa Wooda), które ujawnia miejsca zainfekowane przez M. canis.
Trzeba jednak pamiętać, że jeśli w tym badaniu nie zostanie rozpoznany powyższy rodzaj grzyba, nie oznacza to braku dermatofitozy – pozostałe grzyby nie są widoczne w świetle tej lampy. Dodatkowo można wykonać badanie mikroskopowe włosów i zeskrobinę skóry z obszarów zmienionych chorobowo. Dobrym krokiem jest wykonanie posiewu (hodowla na podłożu mikologicznym), na wynik którego czeka się miesiąc.
Leczenie grzybicy u psa
Leczenie infekcji grzybiczych jest dobierane indywidualnie i zależy od zmian skórnych. Preparaty przeciwgrzybicze można podawać zarówno miejscowo, jak i ogólnie – zwykle stosuje się oba te rozwiązania jednocześnie. Sierść wokół zmiany powinna zostać wygolona z zapasem. Należy poprawić także warunki środowiskowe, w których żyje nasze zwierzę.
Terapia złożona wyłącznie z preparatów stosowanych miejscowo na zmienione chorobowo miejsca jest wykorzystywana tylko w przypadku, gdy zmian jest niewiele i nie są duże. Preparaty przeciwgrzybicze dostępne są m.in. w formie tabletek i maści. Zaleca się, aby leczenie trwało minimum 3 tygodnie, a po upłynięciu kolejnych 2 tygodni zalecane jest wykonanie posiewu kontrolnego w celu weryfikacji skuteczności leczenia.
Profilaktyka grzybicy skóry u psa
Czy istnieją domowe metody leczenia tej przypadłości? Tak na dobrą sprawę nie mamy możliwości podjęcia leczenia naszego psa w domu. Przede wszystkim trudność sprawia sama diagnoza – nawet lekarzom weterynarii. Dlatego my tym bardziej nie powinniśmy się tego podejmować, bez wiedzy i profesjonalnego sprzętu, który potwierdziłby chorobę.
Jeśli zauważymy jakiekolwiek zmiany na skórze naszego psa, jak najszybciej powinniśmy udać się z nim do gabinetu. Kiedy mamy już diagnozę, otrzymamy odpowiednie leki. Mimo, iż niektórzy polecają smarowanie zmian skórnych octem jabłkowym, olejem kokosowym czy ząbkiem czosnku - żaden z tych naturalnych specyfików nie wyleczy grzybicy, a w przypadku alergii może zaostrzyć objawy.
Jest natomiast szereg czynności, które można podjąć w ramach profilaktyki. Przede wszystkim należy dbać o to, aby nasz pies nie miał kontaktu z dużą liczbą innych psów i kotów. Spacery powinny odbywać się pod kontrolą, na smyczy, warto też unikać wizyt w hotelach dla psów. Wiążą się nie tylko z ryzykiem zakażenia, ale także powodują stres, który obniża odporność.
Warto zatroszczyć się o higienę, regularnie kąpiąc naszego psiaka w szamponach leczniczych o działaniu przeciwgrzybiczym.
Jeśli nasz czworonóg ma przebywać w miejscu, w którym wcześniej było zwierzę z grzybicą, koniecznie trzeba dokładnie oczyścić wszystkie przedmioty oraz odkurzyć każdy zakamarek. Pies może zarazić się także podczas kąpieli w dzikich zbiornikach wodnych, stawach czy rozlewiskach, dlatego dla jego dobra warto ich unikać.
Na ryzyko zarażenia wpływa ponadto dieta – nieprawidłowa, niezbilansowana doprowadzi do osłabienia odporności. Warto zadbać o dobrej jakości karmę. Konieczne jest zapewnienie skutecznej ochrony przeciw pasożytom zewnętrznym, takim jak pchły czy wszy, bo i one mogą przenosić zarodniki grzybów.
Na rynku dostępna jest ponadto szczepionka, jednak zaszczepienie psa nie zapobiega zachorowaniu, a jedynie skraca czas występowania objawów. Powinna być stosowana jednocześnie z właściwą terapią.
Źródła:
1. J. Karaś – Tęcza, J. Czogała, Nieodkryte tajemnice grzybic skórnych u psów i kotów, Magazyn Weterynaryjny, 05/2012,
2. P. Wilkołek, M. Szczepanik, Grzybice głębokie skóry u psów, Magazyn Weterynaryjny, 01/2012,
3. Grzybice skórne u psów i kotów, Przewodnik ESCCAP 02 wydanie drugie – luty 2011