Czy pies może jeść dynię?
Zdecydowanie tak! Jest to warzywo dla psa, które wykorzystywane jest jako składnik karm pełnoporcjowych dla psów, co samo w sobie jest potwierdzeniem tego, że psiak może jeść dynię.
Miąższ dyni to źródło luteiny, zeaksantyny i - w niewielkich ilościach - likopenu. Ma sporo włókna pokarmowego o właściwościach prebiotycznych, a tego tupu błonnik jest niezbędny w diecie psa, bo prawidłowa mikroflora jelit wpływa na funkcjonowanie całego organizmu.
I mimo tego, że skrobia stanowi sporą część miąższu (w zależności od odmiany od 3,7 do nawet 25% świeżej masy) to warto go włączyć do diety twojego psa, choć nie będzie to posiłek niskokaloryczny.
Jaki rodzaj dyni dla psa?
Psa można karmić każdym rodzajem dyni jadalnej. Hokkaido, butternut, piżmowa, muszkatołowa, makaronowa, masłowa -każda z nich będzie dobra.
Co się stanie jak pies zje dynię na surowo?
W zasadzie nic. Surowa dynia dla psa nie jest szkodliwa. U tych psów, które lubią chrupać surową dynię, można wykorzystać ją jako przekąskę czy nagrodę podczas spaceru. Opcją jest też jej blendowanie i dodawanie takiego przecieru do posiłku.
Czy dynia może wywołać biegunkę u psa?
Dynia jest bogata w błonnik, a to sprawia, że zbyt duża jej ilość i regularne podawanie faktycznie może skończyć się rozwolnieniem. To jednakże doskonały dodatek do diety, kiedy pies cierpi na zaparcia.
Czy pies może zatruć się dynią?
Co do zasady jest to warzywo bezpieczne dla czworonoga. Zdarzają się jednak odmiany dyni (głównie ozdobne) zawierające kukurbitacynę. Jest to składnik toksyczny (również dla ludzi), a objawy zatrucia to nudności, wymioty, biegunka, skurcze żołądka. Zjedzenie dyni ozdobnej może poważnie zaszkodzić psu (i człowiekowi), ale w praktyce rzadko zdarza się taka pomyłka, bo odmiany ozdobne są oznaczane przy sprzedaży jako niejadalne.
Jak podawać psu dynię?
W formie kawałków lub purée. Najczęstszą formą jest blendowanie podgotowanego (najlepiej na parze) warzywa i dodawanie kilku łyżek puree z dyni do karmy. Warto wzbogacić taką mieszankę łyżeczką oleju (może to być również olej dyniowy), by zwiększyć przyswajalność witamin A i E. Ugotowanej dyni nie trzeba też blendować, można dodać ją do pokarmu w kawałeczkach.
Aby żywić psa zdrowo, musisz też zadbać o prawidłową ilość dziennej dawki kalorii w diecie, a z dynią łatwo ja przekroczyć.
Czy pies może jeść pestki dyni?
Pies może jeść nasiona dyni, ale przed podaniem ich psu, należy je obrać. Podawanie niełuskanych pestek może skończyć się podrażnieniem układu pokarmowego. Obrane pestki dyni dla psa stanowią doskonałą przekąskę, ale ponieważ są kaloryczne (około 446 kcal w 100 g), trzeba karmić go nimi z umiarem, bo mogą zwiększać ryzyko nadwagi i otyłości. Najlepiej sprawdzają się zmielone pestki (np. w młynku do kawy), którymi posypiemy porcję mokrej karmy.
Pestki zawierają dużo składników mineralnych. Są szczególnie polecane ze względu na wysoką zawartość cynku, który jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania układu immunologicznego oraz utrzymania w dobrej kondycji skóry i sierści. Dodatkowo uważane są za domowy środek na robaki. Działa tak kukurbitacyna, która znajduje się w błonce otaczającej nasionko. Najwięcej jest jej w pestkach świeżych, miękkich, dlatego warto nie suszyć ich, tylko od razu obrać i podawać psu.
Olej z pestek dyni - jak działa na psa?
Zawarty w oleju skwalen, dobrze wpływa na sierść. Warto jednak pamiętać, że olej z pestek dyni zawiera głównie wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-6, co - jeśli ten typ kwasów jest w przewadze nad kwasami omega-3 może być niekorzystne, dlatego lepiej dodawać go w małych ilościach, np. łyżeczka od herbaty do porcji karmy 1-2 razy w tygodniu.
Przeczytaj również: