Nie każdy pies lubi być głaskany, a jeśli nawet, to może mieć w tym względzie określone wymagania i upodobania.
Czy psy lubią być głaskane?
Istnieje wiele psów, które wprost kochają, gdy się je głaska, a nawet obejmuje i przytula. Same do tego zachęcają i co więcej… chętnie tego rodzaju pieszczoty przyjmują nawet od zupełnie obcych ludzi, gdy ocenią, że nic im z ich strony nie grozi. Musisz jednak mieć świadomość tego, że są także takie czworonogi, które głaskania, ani żadnej innej formy kontaktu fizycznego, nie lubią.
Nawet jeśli na ów kontakt nie reagują agresją czy próbą ucieczki, bo cierpliwie go znoszą i czekają na oddalenie się „intruza”, który narusza ich strefę komfortu, nie oznacza to, że czynność ta sprawia im przyjemność.
Niektóre psy nie są szczególnie towarzyskie, skore do okazywania uczuć i przyjmowania wyrazów czułości, nawet jeżeli próbuje im ją okazać ich opiekun. Oczywiście nie oznacza to, że taki pupil nie jest związany ze swoim właścicielem i nie jest mu oddany.
Istnieje wiele ras niezależnych, zdystansowanych, które zwyczajnie nie czują potrzeby bardzo bliskich interakcji, w tym głaskania i przytulania. I to jednak nie znaczy, że pies powinien być pozostawiony sam sobie. Jako istota żywa, społeczna pies potrzebuje kontaktu z człowiekiem – nawet wówczas, gdy ma się on sprowadzać wyłącznie do przebywania w jego obecności i obserwacji.
Kiedy pies lubi być głaskany?
O ile w ogóle lubi i akceptuje tę czynność, to na pewno wyłącznie w sytuacji, gdy czuje się bezpiecznie. Pies zaś będzie czuł się bezpiecznie dopiero wtedy, gdy pozna intencje danej osoby oraz zaufa jej choćby w najmniejszym stopniu.
Dlatego, o ile większość psiaków lubi, gdy pieszczotami obdarzają je opiekunowie i inne znane im, lubiane osoby, o tyle próby głaskania przez obcych mogą wywoływać duży dyskomfort.
Pies może się też przestraszyć do tego stopnia, że będzie próbował uciec lub – jeśli nie będzie miał możliwości ucieczki – będzie atakować, chcąc się bronić.
Jak głaskać psa?
Przede wszystkim świadomie i rozważnie. Nie ma bowiem jednej sprawdzonej „instrukcji obsługi” głaskania psa. Każdy psiak jest inny, może mieć inne obawy, preferencje i potrzeby. Istnieje jednak kilka warunków, o których koniecznie musisz pamiętać. Jeśli je spełnisz, pies będzie zadowolony, a Tobie nie będzie grozić np. pogryzienie!
Podstawą jest wcześniej wspomniane poczucie bezpieczeństwa psa. Twoją rolą jest mu je zapewnić. Możesz tego dokonać m.in. poprzez odpowiednie podejście do czworonoga.
Najlepszym rozwiązaniem jest zaczekanie na to, aż pies sam podejdzie, wykazując tym samym chęć interakcji.
Jeśli nie zaskoczysz psa, „naskakując” na niego nagle, od tyłu, ale podejdziesz po łuku, kucniesz i poczekasz na kontakt ze strony psa - prawdopodobnie sam podejdzie do ciebie.
Delikatnie drap go lub głaszcz dołu, spokojnym ruchem dłoni, wtedy powinien on czuć się komfortowo, oczywiście jeżeli lubi być dotykany.
Kolejną kwestią jest zapewnienie czworonogowi bezpiecznej przestrzeni. Jeśli będzie mógł w każdej chwili po prostu odejść na bezpieczną dla siebie odległość (nie będzie np. na krótkiej smyczy, w małym, zamkniętym pomieszczeniu), nie powinien czuć silnego stresu i strachu.
Następna sprawa to „bezpieczne miejsca” do głaskania. Naturalnie u każdego czworonoga mogą być inne. Niemniej psy zazwyczaj lubią być głaskane m.in.:
- pod pyskiem i szyją,
- za uszami,
- u nasady ogona,
- w okolicy łopatek.
Jeżeli pies nie ma pełnego zaufania do osoby głaskającej, może czuć się niekomfortowo, jeśli ta zechce dotykać np. jego brzuch, łapy lub będzie próbowała głaskania po głowie od góry.
Kiedy wiadomo, że pies lubi głaskanie?
Jeśli chcesz wiedzieć, czy psu głaskanie sprawia przyjemność, musisz poznać choćby podstawy psiej mowy ciała. Jeszcze raz warto to powtórzyć – to, że pies nie ucieka lub nie jest agresywny w stosunku do osoby, która go dotyka, nie oznacza, że dobrze się czuje w zaistniałej sytuacji.
Oznaką stresu może być:
- ziewanie,
- kładzenie po sobie uszu,
- intensywne oblizywanie się,
- odwracanie głowy.
O przyjemności świadczy natomiast przede wszystkim zrelaksowana postawa ciała. Pies nie napina mięśni, nie ma szeroko otwartych oczu, nie jest czujny, nie obserwuje każdego ruchu Twojej ręki, nie unika jej w żaden sposób. Jeśli jest inaczej, oznacza to, że nie do końca jest tak, jakby tego sobie życzył.
Kiedy i jak nie głaskać psa?
- Nie głaskaj psa, gdy jest ewidentnie zestresowany i unika kontaktu.
- Nie rób tego, gdy pies je lub śpi.
- Nie dotykaj go, nie przytulaj, nie drap i nie przytrzymuj, gdy szuka drogi wyjścia.
- Zrezygnuj z dotykania wrażliwych części ciała, jak okolice genitaliów, brzuch, głowa, łapy, ogon.
- Nie wykonuj gwałtownych ruchów i nie podnoś głosu podczas kontaktu zwłaszcza z obcym czworonogiem.
Dotyczy to przede wszystkim sytuacji, gdy pies nie zna Cię dobrze i Ty także nie wiesz, jak może zareagować.
Co zrobić, gdy pies nie chce być głaskany?
Pies jest żywą istotą i ma prawo do zachowania własnej przestrzeni. Jeśli jesteś opiekunem czworonoga, który nie przepada za pieszczotami, zwyczajnie pogódź się z tym i uszanuj to, że nie potrzebuje takiej formy kontaktu.
Pamiętaj, że to nie znaczy, że nie zależy mu na Twojej obecności! Możesz spędzać czas na wiele różnych sposobów, np. poprzez wspólną zabawę, ćwicząc i ucząc go nowych rzeczy, a nie tylko leżąc na kanapie i drapiąc go za uchem.
Co zrobić, gdy ktoś chce pogłaskać Twojego psa?
Jeśli Twój podopieczny nie przepada za głaskaniem i już samo zbliżanie się do niego nieznanej osoby wywołuje u niego dyskomfort oraz powoduje czujność, zadbaj o to, aby obcy nie podchodzili.
Gdy zauważysz, że ktoś zbliża się do Twojego pupila z wyraźnym zamiarem pogłaskania go, grzecznie, ale stanowczo powiedz, że nie może tego zrobić. Nie przejmuj się tym, że ktoś się obrazi lub zdenerwuje. Pies to nie zabawka, natomiast Ty, jako odpowiedzialny opiekun, musisz troszczyć się o jego dobro!
Gdy z kolei masz pewność, że pupil lubi głaskanie i drapanie, bo sam szuka kontaktu z ludźmi, obserwuj, jak ktoś się zachowuje. Wiesz już, jak głaskać psa i czego nie robić. Dlatego, gdy zobaczysz, że osoba głaskająca robi coś nieprawidłowo, wytłumacz jej, jak powinna postępować, aby nie narazić psa na stres a siebie na pogryzienie!
Pierwszy kontakt z obcym psem
Po pierwsze, zanim rzucisz się do uroczego psiaka w parku, aby go pogłaskać, zapytać o zgodę właściciela. Jeśli ją otrzymasz, kucnij w bezpiecznej odległości i pozwól czworonogowi na inicjatywę. Nagły dotyk może sprawić, że pies poczuje się zagrożony.
Jeśli sam chętnie do Ciebie podejdzie i będzie zabiegać o pieszczoty, oczywiście możesz się z nim przywitać i podrapać. Obserwuj reakcje psa i jeśli zauważysz, że dany pies nie czuje się pewnie lub wręcz boi się, jest mocno zestresowany, zrezygnuj z próby witania się z nim, a tym bardziej próby dotyku. Uszanuj jego przestrzeń.
Czego unikać?
- podchodzenia na wprost i w szybkim tempie;
- bezpośredniego kontaktu wzrokowego,
- nadmiernej gestykulacji,
- wydawania głośnych dźwięków;
- pochylania się nad psem,
- obejmowanie psa i energicznego głaskania od góry.
Naturalnie nie próbuj witać się z psem i głaskać go, jeśli jego właściciel sobie tego nie życzy. Skoro tego zabrania, ma ku temu powód! Zwróć uwagę na to, czy pies nie ma przyczepionego do smyczy, obroży bądź szelek żółtego elementu. To symbol inicjatywy pod nazwą Yellow Dog, mówiący o tym, że do czworonoga z różnych powodów nie należy się zbliżać.