Reklama

majówka z psem
© Shutterstock

Majówka z psem - 6 rzeczy, o których warto pamiętać

Przez Ewelina Piskorek Instruktor szkolenia psów

aktualizacja dnia

Wkraczamy właśnie w wyjątkowo urokliwy i kolorowy moment w roku – maj. Wszędzie wokół zakwitają krzewy malin, niezapominajki i konwalie, słońce przygrzewa coraz śmielej, a przyjemny wietrzyk roznosi słodki zapach wiosny…

Majówka to czas wyjazdów i spotkań z przyjaciółmi, często w towarzystwie czworonogów. Nawet w dobie pandemii, wielu z nas zaplanuje aktywności na świeżym powietrzu.

Maj to idealny czas na długie spacery z czworonożnym przyjacielem, a także miesiąc, który najczęściej otwiera uwielbiany przez Polaków sezon grillowy!

Sama myśl o tym wszystkim wywołuje uśmiech na twarzy, ale… Maj ma też swoje „ciemniejsze oblicze”, bo właśnie wtedy na Twojego ukochanego psa czyha całkiem sporo zagrożeń. Na co musisz zwrócić uwagę? 

1. Sezon grillowy nie dla psa! 

Wspomniany już został temat grilla i koniecznie trzeba go rozwinąć. To wyjątkowo przyjemny sposób na spędzanie czasu z rodziną i przyjaciółmi. Musisz jednak mieć świadomość tego, że dania z grilla nie są odpowiednim jedzeniem dla Twojego pupila.

Standardowy obrazek: pies prosi o smaczny kąsek, czyniąc to niejednokrotnie bardzo nachalnie, opiekun zaś – z żalu lub po prostu dla „świętego spokoju” – dzieli się tłustymi, mocno wypieczonymi pysznościami. To jednak bardzo zły pomysł, bo po takiej uczcie psa mogą dotknąć poważne problemy żołądkowe. 

Nasza rada:

Przede wszystkim nie dokarmiaj psa przy stole. Wówczas jest szansa, że nie nabędzie on przykrego nawyku wymuszania jedzenia. Jeśli jednak już do tego doszło, na czas spożywania posiłku podaruj psu coś wyjątkowo pysznego a jednocześnie zdrowego i bezpiecznego.

Zajęty np. smakowitą kością, nie będzie miał czasu na zawracanie Ci głowy! Pamiętaj tylko, że smakołyk dla psa musi być naprawdę atrakcyjny – standardowa sucha karma, którą dostaje na co dzień, nie sprawdzi się w tej roli.

©Shutterstock

2. Kleszcze atakują! 

Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, ale niebezpieczne kleszcze mogą być aktywne nawet przez… cały rok! Dlatego warto regularnie sprawdzać psa pod kątem występowania tych pasożytów zewnętrznych nie tylko wiosną i latem, ale również jesienią i zimą – szczególnie wówczas, gdy jest stosunkowo ciepło. Co to znaczy „ciepło”?

Im cieplej i wilgotniej, tym lepsze warunki do rozwoju kleszczy (dlatego w maju trzeba szczególnie uważać), ale mogą one aktywnie działać już nawet przy 5-7 stopniach C. Kleszcze to wektory wielu groźnych chorób, m.in. boreliozy i szczególnie niebezpiecznej dla psów babeszjozy

Nasza rada: 

Postaw na profilaktykę. Nie pozwól sobie na utratę czujności – kleszcze atakują nie tylko w lasach, na polach i łąkach. Nieproszonego gościa możesz spotkać na przydomowym trawniku. Dlatego po każdym spacerze dokładnie oglądaj psa (i siebie!), nawet jeśli była to szybka rundka dookoła bloku.

Odpowiednio wcześnie zabezpiecz psa przed kleszczami przy pomocy obroży lub kropli – porozmawiaj z lekarzem weterynarii, co w przypadku Twojego pupila będzie najskuteczniejsze.

Jeśli dojdzie do ukąszenia, koniecznie obserwuj psa. W przypadku niepokojących zmian w zachowaniu psa lub/i wyraźnych zmian w miejscu ukąszenia natychmiast zgłoś się do lekarza! 

3. Majówka z psem: od węszenia do zapalenia płuc?

Niestety scenariusz taki jest bardziej realny, niż mogłoby się wydawać. Jego sprawcami są niepozorne kłosy i źdźbła traw.

Jeśli przez przypadek, np. podczas węszenia lub jedzenia trawy przez psa, kłosy dostaną się do jamy ustnej bądź nozdrzy, może dojść do miejscowego zapalenia. Gdy w porę nie zostanie ono zauważone, istnieje ryzyko, że przerodzi się w uogólnione zakażenie bakteryjne.

Objawy obecności kłosa w układzie oddechowym psa to przede wszystkim uporczywy kaszel. Jeśli ciało obce dostanie się do układu pokarmowego, objawami tego stanu mogą być m.in. zmniejszony apetyt (ale nie zawsze!), wymioty, podwyższona temperatura. Kłos, aby narobić wielu szkód, wcale nie musi dostać się do wnętrza organizmu psa.

Jest równie niebezpieczny, gdy pozostaje na zewnątrz. Może ranić skórę psa i także w tym przypadku prowadzić do zakażeń – otwarta rana, nawet niewielka, to wrota dla chorobotwórczych drobnoustrojów! Kłosy i trawy mogą też dostawać się od uszu i oczu psa. To sytuacja niebezpieczna, która wymaga natychmiastowej interwencji. 

Nasza rada:

Po każdym spacerze dokładnie przeglądaj psa – obejrzyj łapy (zwróć uwagę na przestrzenie międzypalcowe!), oczy, uszy, brzuch, okolice odbytu. Usuwaj wszystkie zanieczyszczenia z jego sierści. Jeśli znajdziesz wbity kłos, najlepiej udaj się do lekarza, który nie tylko go usunie, ale zdezynfekuje ranę i w razie potrzeby poda leki. 

©Shutterstock

Ciężkostrawne dania z grilla, kleszcze i kłosy to nie jedyne zagrożenia, jakie czyhają na Twojego pupila. Na co jeszcze musisz uważać wiosną?

4. Nawozy

Duże niebezpieczeństwo w tym okresie roku stanowią m.in. chemiczne nawozy, trutki na zwierzęta (szczury, ślimaki etc.), pestycydy.

Unikaj miejsc, w których istnieje ryzyko ich występowania. Jeśli posiadasz własny ogród bądź działkę i chcesz użyć któregoś z tych środków, zadbaj o to, aby pies nie miał dostępu do tej przestrzeni. 

5. Rośliny niebezpieczne dla psa

Pozostając w temacie ogrodu, koniecznie trzeba wspomnieć o roślinach w nim występujących. Psy miewają różne pomysły. Jeśli Twój czworonóg zapragnie skosztować rododendrona, tulipana, krokusa lub pomidora (zielone części), degustacja taka niestety może skończyć się tragicznie. To rośliny silnie trujące dla psa!

Bez obaw natomiast możesz częstować swojego pupila m.in. selerem, pietruszką, marchewką. Niektóre psy lubią chrupać, inne preferują warzywa w formie ugotowanej. 

6. Alergie

Na zakończenie warto wspomnieć także o alergiach. Psy, podobnie jak ludzie, mogą cierpieć na różnego rodzaju uczulenia, w tym na pyłki roślin. Obserwuj, jak pies zachowuje się w okresie wiosennym – jeśli ma gorsze samopoczucie, regularnie drapie się szczególnie po powrocie np. z lasu, zasięgnij porady lekarza. 

Więcej artykułów poradnikowych

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?