Choć zarażeniem się pasożytami wewnętrznymi najbardziej zagrożone są koty wolno żyjące oraz wychodzące na zewnątrz, to również i te pozostające zawsze w domu mogą być narażone na złapanie robaków.
To, jak często trzeba odrobaczyć kota, zależy natomiast między innymi właśnie od stopnia ryzyka zarażenia się pasożytami.
Jak często odrobaczać kocięta?
Jeśli wychowujesz małe kocięta, powinny one (wraz z matką) być odrobaczane według określonego schematu, skorelowanego z kalendarzem szczepień. Zakażenie pasożytami obniża bowiem odporność i skuteczność szczepionek.
Pierwsze odrobaczenie przeprowadza się u kociąt, które skończyły 3–4 tygodnie. Następnie dwie kolejne dawki leku podawane są co dwa tygodnie, czwarta dawka w wieku około 12 tygodni, a piąta – gdy młody kot ukończy 6 miesięcy.
Harmonogram kuracji może się oczywiście zmienić w zależności od kondycji kociaka. Silnie zarobaczone kocięta potrzebują podzielenia jednej dawki środka na kilka mniejszych, aby martwe pasożyty nie spowodowały spustoszenia w ich organizmie.
Lekarz weterynarii powinien zgrać terminy odrobaczania z terminami szczepień kota, tak aby kuracja odrobaczająca wypadała na około tydzień przed pierwszym szczepieniem (i podobnie przed kolejnymi).
Pierwsze szczepienia (przeciw panleukopenii i wirusom kataru kociego) przeprowadza się, gdy kotek skończy 8–9 tygodni.
Kalendarz odrobaczania kociąt wygląda więc następująco:
Dawka preparatu | Wiek kota |
pierwsza | 3–4 tygodnie |
druga | 5–6 tygodni |
trzecia | 7–8 tygodni |
czwarta | 3 miesiące |
piąta | 6 miesięcy |
Jak często odrobaczać koty wychodzące i mieszkające w większych skupiskach?
Jeśli kot jest wychodzący (choćby i przebywał w dobrze zabezpieczonym ogrodzie), jest bardziej narażony na zakażenie pasożytami niż zwierzęta przebywające wyłącznie w domu.
Kot może zarazić się robakami od zwierząt, które ewentualnie upoluje, jak ptak czy gryzoń; ponadto jaja pasożytów mogą dostać się do przewodu pokarmowego twojego pupila wraz z brudną wodą, ziemią, która ubrudzi pokarm itp.
Dlatego też zaleca się regularne odrobaczanie takich kotów – przynajmniej 4 razy do roku, czyli co 3 miesiące. Można oczywiście regularnie oddawać do analizy kał wychodzącego kota i dopiero potem przeprowadzić kurację, jeśli jest potrzebna. U kotów wychodzących próbki należy przekazywać do badania nawet co 3 miesiące.
Podobnie postępuje się z kotami przebywającymi w większych skupiskach – schroniskach, domach tymczasowych czy hodowlach kotów rasowych. Nawet jeśli są to koty niewychodzące, wystarczy jeden zarażony kot, aby wkrótce i pozostałe zwierzęta miały pasożyty.
Zaleca się wręcz, aby koty przebywające w dużych skupiskach były odrobaczane jeszcze częściej – co 4 tygodnie (bądź co 4 tygodnie miały badane próbki kału).
Jak często odrobaczać koty niewychodzące?
W przypadku kotów niewychodzących z domu zalecane jest odrobaczanie 2 razy w roku. Jaja pasożytów może przynieść każdy domownik – chociażby na butach. Kot może się zarazić również od psa, a nawet jedząc trawę w doniczce na balkonie.
Ponieważ jednak dorosłe koty niewychodzące zazwyczaj nie są w grupie „wysokiego ryzyka” (chyba że pupil spożywa surowe mięso – wówczas ryzyko zarażenia jest wyższe), często zaleca się odrobaczanie dopiero po potwierdzeniu obecności pasożytów czyli po badaniu kału.
Co trzy miesiące (a minimum dwa razy w roku) przynieś próbkę kału do badania parazytologicznego do swojej lecznicy. Jeśli badanie nie wykaże obecności pasożytów – unikniesz niepotrzebnego podawania kotu środków odrobaczających. Z kolei jeżeli badanie wykaże obecność robaków – lekarz będzie mógł dobrać środek odpowiedni do rodzaju pasożyta.
Należy tu zaznaczyć, że ujemny wynik jednokrotnego badania kału nie zawsze musi oznaczać, że czworonóg nie ma pasożytów. Jeśli próbka została pobrana w momencie, gdy pasożyt bytuje w ciele kota w postaci młodocianej i nie składa jeszcze jaj w układzie pokarmowym, badanie nie wykryje jego obecności. Stąd też zaleca się, aby po 2 tygodniach powtórzyć badanie.
Kurację należy przeprowadzić niezwłocznie, jeśli kot wykazuje objawy zarobaczenia, a należą do nich np.:
- obecność pasożytów w kale lub wymiotach,
- spadek masy ciała,
- zaburzenia apetytu (brak lub przeciwnie – nasilone łaknienie),
- apatia,
- pogorszenie stanu sierści,
- anemia,
- wysunięcie się trzeciej powieki,
- biegunka.
Pamiętaj jednak, że gdy kot jest zarobaczony, bardzo często może nie wykazywać żadnych niepokojących objawów, aż do momentu gdy inwazja pasożytów będzie silna.
Tabletka czy krople? Jakie preparaty dostępne u weterynarza pomogą pozbyć się robaków u kota?
Lekarz weterynarii dobiera preparat przeciwpasożytniczy i jego dawkę, mając na uwadze masę ciała kota, jego wiek, stopień zarobaczenia, ogólny stan kota oraz ewentualne wyniki badania parazytologicznego czy wywiad z opiekunem dotyczący rodzaju pasożyta (jeśli zauważono ich obecność w kale lub wymiocinach).
Zwalczanie pasożytów wewnętrznych u kotów polega najczęściej na podaniu tabletki na odrobaczanie. Preparaty odrobaczające można kupić w sklepach zoologicznych, choć sugerujemy konsultację i przestrzeganie zaleceń lekarza weterynarii w przypadku podawania leku samodzielnie.
Przy silnej inwazji kuracja może obejmować kilka dawek. Pozbycie się wszystkich pasożytów na raz, jeśli jest ich wiele, jest groźne dla zdrowia i życia kota.
Dla zwierzaków opornych i protestujących przeciwko podawaniu tabletek stworzono ponadto wygodne krople spot on, aplikowane na kark kota. Niektóre z tych środków działają zarówno na pasożyty wewnętrzne, jak i zewnętrzne. Istnieją też zastrzyki z substancjami zwalczającymi endopasożyty. Decyzję o ich użyciu podejmuje lekarz; zwykle znajdują zastosowanie w cięższych przypadkach zarobaczenia.
Pamiętajmy, że pasożyty wewnętrzne kota szkodzą nie tylko jemu – częścią z nich mogą się zarazić również ludzie. Ryzyko chorób odzwierzęcych, w tym robaczyc, jest największe u osób z obniżoną odpornością, małych dzieci czy seniorów.
Pamiętajmy o zachowaniu podstawowych zasad higieny oraz profilaktyce przeciwpasożytniczej przeprowadzanej regularnie u swojego kota.